Mieszkam w Atenach od 24 lat, mam dwoje dzieci Aleksandre i Damiana oraz meza Spyrosa.
Kocham Grecje za jej piekny i lagodny klimat, serdecznych ludzi, cudowne lata spedzone tutaj a przede wszystkim wspaniala kuchnie o zupelnie innych smakach niz te, ktore "wynioslam" z rodzinnego.
Kocham Grecje za jej piekny i lagodny klimat, serdecznych ludzi, cudowne lata spedzone tutaj a przede wszystkim wspaniala kuchnie o zupelnie innych smakach niz te, ktore "wynioslam" z rodzinnego.
Moje kuchnie - w mojej kuchni staram sie podzielic rowna miloscia, od lat mam specjalny "system" - na Swieta Bozego Narodzenia i innych swiat tego okresu gotuje kuchnie polska, barszczyk z uszkami, rolady, ogoreczki kiszone, makowiec... i tak bez konca . . . od sniadania - do kolacji, czekamy wszyscy z utesknieniem na te "polskie dni" caly rok, wigilia...
Troszeczke mi tutaj brakuje tej mojej Polski i tesknie za tymi, ktorych juz nie ma...Natomiast w Swieta Wielkanocne kroluje w moim domu kuchnia grecka, rozpoczynajac od 40 dniowego postu z tradycyjnymi potrawami tego okresu, owoce morza, ryby i przystawki wiosenne do Wielkiego Tygodnia o scislym poscie i Wielkiej Niedzieli z pieczonym na roznie baranem, roznorodnymi salatkami i smakowitym winem.
Swieta te spedzamy razem z rodzina mojej ciotecznej siostry Yvonne Menexi i wspanialnymi znajomymi przy greckiej muzyce i oczywiscie zawsze zgodnie ze zwyczajem podczas tanca - tluczemy specjalnie do tego przeznaczone talerze.
Swieta te spedzamy razem z rodzina mojej ciotecznej siostry Yvonne Menexi i wspanialnymi znajomymi przy greckiej muzyce i oczywiscie zawsze zgodnie ze zwyczajem podczas tanca - tluczemy specjalnie do tego przeznaczone talerze.
Od poczatku mojego pobytu tutaj w Grecji zrobila na mnie wrazenie niesamowita serdecznosc tych ludzi.
Dzien rozpoczyna sie od klaniania sie znajomym - rowniez "z widzenia", zyczy sie dobrego dnia, popoludnia czy wieczoru jak rowniez dobrego miesiaca (kazdego pierwszego) i dobrego tygodnia (w poniedzialek).
Wachlarz zyczen jest nieskonczony - mozna zyczyc np. "dobrego noszenia" nowej sukienki czy "dlugiego uzywania" nowo kupionej pralki i tak dalej..." koncert zyczen " - trwa.., za ktore dziekuje sie z usmiechem :) Czy usmiechnieci Grecy nie maja klopotow lub trosk?
Tak maja, zwlaszcza teraz w tym okropnym kryzysie ale taki jest ich styl bycia, naprawde taka postawa jest do pozazdroszczenia, twierdza, ze usmiech jest dobrym lekarstwem na wszystko :)
Dzien rozpoczyna sie od klaniania sie znajomym - rowniez "z widzenia", zyczy sie dobrego dnia, popoludnia czy wieczoru jak rowniez dobrego miesiaca (kazdego pierwszego) i dobrego tygodnia (w poniedzialek).
Wachlarz zyczen jest nieskonczony - mozna zyczyc np. "dobrego noszenia" nowej sukienki czy "dlugiego uzywania" nowo kupionej pralki i tak dalej..." koncert zyczen " - trwa.., za ktore dziekuje sie z usmiechem :) Czy usmiechnieci Grecy nie maja klopotow lub trosk?
Tak maja, zwlaszcza teraz w tym okropnym kryzysie ale taki jest ich styl bycia, naprawde taka postawa jest do pozazdroszczenia, twierdza, ze usmiech jest dobrym lekarstwem na wszystko :)
sklep w dzielnicy Kolonaki
Czesto rozmawiajac z Polakami o Atenach slysze opinie o brzydkim miescie i zastanawiam sie co jest jej powodem,Ateny moze ogolnie nie sa najpiekniejszym miastem, lecz na pytanie, w ktorych miejcach byli w odpowedzi wyliczaja wszystkie klasyczne i historyczne punkty miasta, hotele, w ktorych sie zatrzymywali...w taniej brzydkiej dzielnicy kolo centrum, pierwszym przykladem tej samej skali jaki moge podac to centrum Katowic wokol dworca.
Rozumie, ze taki obraz az krzyczy o swojej brzydocie i dobrze byloby aby organizatorzy wycieczek wzbogacili program na ogladanie rowniez miejsc przyjemnych dla osobistej estetyki zwiedzajacych a takich miejsc w Atenach jest wiele...
kawiarenki w dzielnicy Kolonaki
Jednym z nich jest dzielnica Kolonaki, miesci sie niedaleko Placu Sintagma i bardzo blisko wzgorza Likawitos, jest to arystokratyczna i elegancka czesc centrum Aten z wieloma kawiarniami, restauracjami itp. wszystkimi atrakcjami gdzie mozna spedzic przyjemnie czas lub zrobic zakupy.
Kolonaki wieczorem ...
Tutaj znajduja sie sklepy slynnych projektantow mody greckich i zagranicznych, galerie dziel sztuki, muzea, oazy zieleni, przyjemnie jest sobie pospacerowac tam, poogladac wystawy, wypic kawke w kafejce, spotkac kogos celebrity - tak poprostu city, moje Ateny :)
Kolonaki wieczorem ...
w drodze na Likavitos ...
A jesli jestesmy tutaj to "podskoczymy" tez kolejka linowa na Likavittos popularne miejsce wycieczek i spacerow, popatrzec na miasto z gory. Wzgorze Likavittos jest najwyzszym szczytem Aten, znajduje sie tam 19 wieczna kaplica Sw. Jerzego. Prosze obejrzyjcie zdjecia a jesli kiedykolwiek bedziecie zapraszam do zwiedzenia !
spacerkiem ...Kolonaki wieczorem ...
Tutaj znajduja sie sklepy slynnych projektantow mody greckich i zagranicznych, galerie dziel sztuki, muzea, oazy zieleni, przyjemnie jest sobie pospacerowac tam, poogladac wystawy, wypic kawke w kafejce, spotkac kogos celebrity - tak poprostu city, moje Ateny :)
Kolonaki wieczorem ...
w drodze na Likavitos ...
A jesli jestesmy tutaj to "podskoczymy" tez kolejka linowa na Likavittos popularne miejsce wycieczek i spacerow, popatrzec na miasto z gory. Wzgorze Likavittos jest najwyzszym szczytem Aten, znajduje sie tam 19 wieczna kaplica Sw. Jerzego. Prosze obejrzyjcie zdjecia a jesli kiedykolwiek bedziecie zapraszam do zwiedzenia !
lub kolejka ...
kosciolek sw. Jerzego na szczycie Likavitosu
kosciolek sw. Jerzego na szczycie Likavitosu
wzgorze Likavitos
widok na Ateny
A tym razem plaza - pobliskie plaze nie polecam - trzeba dobrze znac okolice aby moc znalesc dobre miejsce ... ale cudownie jest latem mozliwosc popluskania sie w cieplym morzu o zachodzie slonca ...
Nastepny spacer po Atenach - Akropol i Monastiraki ... :)
Moje ulubione dania greckie.
widok na Ateny
A tym razem plaza - pobliskie plaze nie polecam - trzeba dobrze znac okolice aby moc znalesc dobre miejsce ... ale cudownie jest latem mozliwosc popluskania sie w cieplym morzu o zachodzie slonca ...
Nastepny spacer po Atenach - Akropol i Monastiraki ... :)
Moje ulubione dania greckie.
ZIELONA SALATKA MAROULI
Salatka i przystawki to dania podawane na greckim stole w pierwszej kolejnosci, proponuje bardzo popularna salatke - marouli (salata zwana rzymska), zapraszam.
salata marouli (rzymska) pokrojona w cieniutkie paseczkizielona cebulka (bogato)
koperek (bogato)
oliwki czarne
oliwa
oliwa
oregano
sol, pieprz
Pokrojana zielenine polewamy oliwa zmieszana z octem winnym, balsamico lub sokiem cytryny w zaleznosci od naszego upodobania, proszymy oregano. Kali oreksi !
DOLMADES
Pyszna zakaska do ouza lub bialego wina, wymagajaca troszke "pracy" ale wierzcie mi warta grzechu !
1/2 kg lisci winogron
2 1/2 filizanki zielonej cebulki (pokrojonej) filizanka = 0,23l czyli niepelna szklanka2 1/2 filizanki startej cebuli
1/2 kg ryzu
filizanka zielonej pietruszki
filizanka koperku1/2 filizanki miety
1/3 filizanki soku z cytryny
2 filizanki oliwy
2 1/2 filizanki goracej wody lub wywarusol, pieprz
Liscie winogron wkladamy do wrzacej wody na 2-3 minuty, odstawiamy do ostygniecia, obcinamy ogonki.
Ryz (surowy), zielona cebulke, starta cebule, zielona pietruszke, koperek, miete, filizanke oliwy, sol i pieprz wkladamy do naczynia i mieszamy ze soba bardzo dobrze.
Na dnie garnka ukladamy kilka lisci, nabieramy lyzeczka przygotowana mieszanke i zawijamy w lisciu winogrona (technika taka sama jak przy zawijaniu golabkow rozpoczynamy od "paluszkow" liscia po prawej stronie) na tym etapie pracy mozemy np. czesc naszych dolmadkia przechowac w zamrazalniku na inny raz, ukladamy je jedno obok drugiego w rzedzie. Po ukonczeniu tej fazy kladziemy odwrotnie talerz na dolmadakia nalewamy goraca wode, sok z cytryny i reszte oliwy, przykrywamy pokrywka i gotujemy na wolnym ogniu do czasu az "wypije" cala wode, powinny byc juz gotowe ( jezeli nie sa jeszcze gotowe uzupelniamy mala iloscia goracej wody i kontynujemy gotowanie przez chwilke), odstawiamy do wystygniecia. Podajemy lekko cieple polanym sosem avgolemono jako danie lub zimne polana odrobina oliwy jako przystawke. Smacznego !
SOS AVGOLEMONONa dnie garnka ukladamy kilka lisci, nabieramy lyzeczka przygotowana mieszanke i zawijamy w lisciu winogrona (technika taka sama jak przy zawijaniu golabkow rozpoczynamy od "paluszkow" liscia po prawej stronie) na tym etapie pracy mozemy np. czesc naszych dolmadkia przechowac w zamrazalniku na inny raz, ukladamy je jedno obok drugiego w rzedzie. Po ukonczeniu tej fazy kladziemy odwrotnie talerz na dolmadakia nalewamy goraca wode, sok z cytryny i reszte oliwy, przykrywamy pokrywka i gotujemy na wolnym ogniu do czasu az "wypije" cala wode, powinny byc juz gotowe ( jezeli nie sa jeszcze gotowe uzupelniamy mala iloscia goracej wody i kontynujemy gotowanie przez chwilke), odstawiamy do wystygniecia. Podajemy lekko cieple polanym sosem avgolemono jako danie lub zimne polana odrobina oliwy jako przystawke. Smacznego !
EXSOCHIKO
Bardzo latwe w wykonaniu i bardzo zdrowe danie obiadowe, pieczone w sakiewce z pergaminu, zapraszam.
Receptura na 4 porcje.
4 arkusze pergaminu1 kg miesa bez kosci pokrojone w kostke (jakie tylko nam lepiej smakuje, ja przygotowalam wieprzowine)
8 srednich ziemniakow pokrojonych w cwiartki
8 malych papryk roznego koloru pokrojonych w cwiartki
2 male cebule pokrojone na polowki
2 marchewki pokrojone w krazki
4 kawalki fety
4 zabki czosnku
lampka wina (to, ktore bedzie towarzyszylo naszemu daniu)
filizanka oliwy (0,23 l)
rozmaryn, oregano
sol, pieprz
Mieso marynujemy w oliwie z winem, dodajemy cebule, czosnek, ziola, pieprz i odstawiamy na conajmniej godzine (lub wiecej) do lodowki.
Ukladamy na pergaminie analogicznie w porcjach wszystkie skladniki po kolei, polewamy marynata, solimy, zbieramy 4 rogi papieru a nastepnie ich srodki tworzac sakwe, zwiazujemy sznurkiem. Pieczemy 2 godziny w uprzednio nagrzanym piekarniku w 180C na ruszcie pod, ktory wkladamy blaszke (w razie wyplyniecia plynow, co sie nie zdarza ale badzmy ostrozne na zapas).
Kali oreksi !
LOUKOUMADES
Loukoumades sa bardzo populanym deserem Grekow, sa to ciastka (w rodzaju paczkow) smazone na oleju z miodem, zapraszam.
650g maki
2 szklanki cieplej wody
1/2 lyzeczki cukru
1/2 lyzeczki soli
1 opakowanie drozdzy suszonych (18g)
oleju slonecznikowego do smazenia
miod cynamon
Rozpuszczamy drozdze w cieplej wodzie, wlewamy do miski i dodajemy reszte wody, jajka, make, cukier, sol, mieszamy, ciasto powinno byc pol-rzadkie, przykrywamy czysta sciereczka i odstawiamy w cieplym miejscu na 1/2 godziny. Podgrzewamy olej, lyzka nabieramy ciasto i kladziemy na goracym oleju obracajac smazymy do czasu jak nasze loukumades nabiora rumianego koloru. Podajemy cieple polane miodem i posypane cynamonem. Kali oreksi !
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz